- Kategorie bloga:
- bp.9
- epic.42
- górki.66
- miesto.1725
- obczyzna.21
- PODSUMA.10
- runo.49
- sakwy.51
- tandemowo.18
- traska.484
- trenazer.31
- wycieczka wiekszego kalibru.66
- zima.22
bez celu na południe (wiosennie)
Sobota, 25 listopada 2017 | dodano:25.11.2017 Kategoria traska
- DST: 95.00km
- Teren: 20.00km
- Temp.: 16.0°C
- Podjazdy: 900m
- Sprzęt: [A] awol
- Aktywność: Jazda na rowerze
smog zeszedł koło 9-10, ale mnie się nie chciało dupska ruszyć;
ciepło w słońcu, ale szybko zaszło i tylko gdzieś tam się przedzierało przez stalową zawisłą chmurą;
kilka nowych zakamarków (podjazd pod Buków i zjazd do Radziszowa, kładka do dworca Radziszów, podjazd do Przytkowic)
na wioskach KOSZMARNY smog po godz ~16, nie-do-oddychania; Ale o dziwo wraz z dojazdem do granic Zakrzówka, przerzedziło się i oddychało się świetnie; Potem zaczęło wiać letnim południowym powietrzem, ale w nocy załamka i deszcz ;(
ciepło w słońcu, ale szybko zaszło i tylko gdzieś tam się przedzierało przez stalową zawisłą chmurą;
kilka nowych zakamarków (podjazd pod Buków i zjazd do Radziszowa, kładka do dworca Radziszów, podjazd do Przytkowic)
na wioskach KOSZMARNY smog po godz ~16, nie-do-oddychania; Ale o dziwo wraz z dojazdem do granic Zakrzówka, przerzedziło się i oddychało się świetnie; Potem zaczęło wiać letnim południowym powietrzem, ale w nocy załamka i deszcz ;(
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!