- Kategorie bloga:
- bp.9
- epic.42
- górki.66
- miesto.1725
- obczyzna.21
- PODSUMA.10
- runo.49
- sakwy.51
- tandemowo.18
- traska.484
- trenazer.31
- wycieczka wiekszego kalibru.66
- zima.22
Wpisy archiwalne w kategorii
PODSUMA
Dystans całkowity: | 0.50 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | b.d. |
Średnia prędkość: | b.d. |
Liczba aktywności: | 1 |
Średnio na aktywność: | 0.50 km |
Więcej statystyk |
PODSUMOWANIE 2018
2018 wypada średnio; trzyma poziom ostatnich lat 2016,17. Coraz więcej commutingu, a mniej wycieczek.
Sezon rozpoczął się gorącym kwietniem (od samego początku miesiąca) i potrwał do połowy listopada, z małą przerwą na zimny i mokry wrzesień, poza tym pod koniec sierpnia było znowu cięcie stóp.
Najlepsze dystanse kwiecień, maj, październik, listopad. Najgorsze luty i grudzień, ale to ze wzgl. na wakacje (Bari, Teneryfa)
Najciekawsze wycieczki:
21.04 - do Szczawy z KRK (awol)
2-4.05 - Zew w Biesach (Gjetek)
26.05 - okolice Miechowa (bro)
31.05/1.06 - Ponidzie (bro)
21/22.06 - Podhale (bro)
22/23.07 - Pszczyna i T.Góry (bro)
26.07 - Góra Anny, Okocim, Dębno (bro)
12.08 - Oświęcim, Dol. Soły, Osiek (bro)
15.08 - Szreniawa (odkrycie knajpy w klasztorze) bro
22/23.08 - Koskowa, Luboń, Szczebel (camb)
6.10 - Lanckorona (awol)
13.10 - Jezioro Czchowskie/Rożnów (bro)
2.11 - J.Dobczyckie, Trupielec, Myślenice (awol)
Sprzętowo:
Przebity 1 tysiąc tandemu
Przebity 5 tysiąc vortexa
Dużo jazdy na brompku
Eksperymenty z Gjetkiem Tequesta na ostro (prawie gotów)
Eksploatacja przyczepki
Przygotowywanie rando-szoski (też prawie gotowa)
Nieśmiałe próby spawalnicze
Plany?
To co zwykle:
-Szlak Odry pl/de
-Dolny Śląsk z pd. kotl. Kłodzką
-Izery
-Kaszuby i Bory Tuch
-Ściana wschodnia
-Roztocze
i wiele innych
Sezon rozpoczął się gorącym kwietniem (od samego początku miesiąca) i potrwał do połowy listopada, z małą przerwą na zimny i mokry wrzesień, poza tym pod koniec sierpnia było znowu cięcie stóp.
Najlepsze dystanse kwiecień, maj, październik, listopad. Najgorsze luty i grudzień, ale to ze wzgl. na wakacje (Bari, Teneryfa)
Najciekawsze wycieczki:
21.04 - do Szczawy z KRK (awol)
2-4.05 - Zew w Biesach (Gjetek)
26.05 - okolice Miechowa (bro)
31.05/1.06 - Ponidzie (bro)
21/22.06 - Podhale (bro)
22/23.07 - Pszczyna i T.Góry (bro)
26.07 - Góra Anny, Okocim, Dębno (bro)
12.08 - Oświęcim, Dol. Soły, Osiek (bro)
15.08 - Szreniawa (odkrycie knajpy w klasztorze) bro
22/23.08 - Koskowa, Luboń, Szczebel (camb)
6.10 - Lanckorona (awol)
13.10 - Jezioro Czchowskie/Rożnów (bro)
2.11 - J.Dobczyckie, Trupielec, Myślenice (awol)
Sprzętowo:
Przebity 1 tysiąc tandemu
Przebity 5 tysiąc vortexa
Dużo jazdy na brompku
Eksperymenty z Gjetkiem Tequesta na ostro (prawie gotów)
Eksploatacja przyczepki
Przygotowywanie rando-szoski (też prawie gotowa)
Nieśmiałe próby spawalnicze
Plany?
To co zwykle:
-Szlak Odry pl/de
-Dolny Śląsk z pd. kotl. Kłodzką
-Izery
-Kaszuby i Bory Tuch
-Ściana wschodnia
-Roztocze
i wiele innych
PODSUMA 2017
Należy zacząć od stwierdzenia, że rok 2017 był CHUJOWY!
-Styczeń cięcie i miesiąc z głowy (20.01 - 1.03)
-Ledwo zaczął się marzec i wrócił do rowerka to wyjazd do Azji (10.03.-3.04) = kolejny miesiąc z głowy
-Kwiecień, Maj, Czerwiec - dojazdówki i piątkowe przejażdżki z chłopami z G (pierwsza stówka pod koniec maja ;(
-Połowa Cze. dwa dni na tandemie pod namiotem na Jurze (i okazał się to jedyny wyjazd tego typu w 2017 ;(
-Koniec Cze. wyjazd prasowy Swiss (więcej jemy niż jeździmy ;(
-Koniec Lip. wyjazd prasowy Austria (a tu w ogóle jeżdżenia było tyle co kot napłakał ;((
-Wakacje = kilka wycieczek na tandemie (i pokazywania An ciekawych miejscówek)
-Kwi. - Sie. niezłe dystanse miesięczne (zwykle jeszcze Wrz. tu wskakiwał)
-Przełom Sie./Wrz. - wysysająca życie, durna robota u cwaniaków ;(
-Wrzesień - totalna porażka pogodowa (deszcz, zimno) i gorszy dystans niż w Paź. i List.
-Paź. i Lis. - ładne dystanse (po prawie 500km), w obu dużo pogodnych dni, kilka na prawdę wiosennych
-Gru. - choć początek z mocnymi opadami śniegu, to i tak dystans lepszy niż w sty. lut. mar. (niewykorzystane ze 2 dni ciepłe pod koniec miesiąca, za dużo obowiązków)
#same problemy: KONIEC REMONTU HUTY, OPERACJA, WAKACJE AZJATYCKIE, CIĄGLE GOŚCIE HUTA, ZMIANY PRACY, REMONT DP52 i PRZEPROWADZKA
WYCIECZKI/ODKRYCIA:
-Płoki sanktuarium - czyli piękna traska jurajska
-sensualny najt w Dol. Prądnika z ziomeczkami. Ciastka na schodach do Salomei.
-super wjazd na pd/wsch Jurę z okolic Trzyciąrza; fajne okolice Pustyni Błędowskiej w kierunku Sławkowa
-pałac w Grodkowicach (Droga Królewska)
-żółty spod Lubomira
-pętla do Proszowic i bunkry
i tyle ;(
+zabrał An do: Płoki, Miękinia, Racławice, Pust. Błęd., Szlak Dłubni, Grodkowice (bez-rowerowo), Bronaczow, os. Górniakowej w Mogilanach;
ZDROWIE:
-lewa część ciała sztywna, stopa mocno nieruchoma. Wyczuwalna blokada z tyłu po zew. stronie pod kostką. Próby pracy palcami, ale brak podbicia powoduje funkcyjne obniżenie lewej strony ciała.
-prawa stopa też bywa niestabilna, boli pięta najczęściej
-po dłuższej jeździe w spd (WRÓCIŁ DO SPD NA SZOSIE) - boli lewa część ciała
-szkoda, że złamał siodło ANATOMICA 412 - było w mieście rewelacyjne
SZPEJOWE:
-Tandem - jeździliśmy więcej, częściej ale nie dłużej. Brak sił na porządne dystanse ;(, siodło Terry sprawdza się, ale dopiero po rozjechaniu się
-Bromp - praktycznie nieużywany w tym roku
-Vertex - zastąpił Stumpa92 jako rowerek miejski. Przeszedł przeobrażenie aż do obecnego cargo na bębnach, z oświetleniem z dynama i kołach balonowych 20"; Przez ~8 miesięcy naklepał ponad 2K km na nim; Przewoził wszystko; meble, szpej z castoramy, pranie z huty, tektury, styropiany, OSB, lampy, żyrandole, tony materiałów budowlanych itd.
-Camber - praktycznie tylko RAZ w górach. Przez rok nie zdołał przerobić go na plusa ;( Za to dostał c17 i flatbar z ergonami + krótki most 35mm a także torbę z uraltoura)
-AWOL - główny wszędołaz. Miał przez chwilę leżankę, dostał torbę mini w okno, zestaw oświetlenia od supernovy. W tym roku przejechał pewnie ok. 900km
-Flandria - nowa szosa/rando 650B. Ekstremalnie lekka rama (1920g dla r.61!), trochę wibruje przy jeździe bez trzymanki. Albo doczeka się wreszcie oświetlenia albo zmienię na nową koncepcję (kona)
-Longus - chwilowy epizod z klunkerem; Niewypał przez dziwaczną geometrię (ślamazarny tył 48cm i narowisty przód)
PLANY JAZDOWE?
mini:
-dolina Szreniawy
-Tarnów szlakiem santiago
-ziemia Chrzanowska (pkp)
-Koskowa góra szosow z krk
-pasmo koskowej z Myślenic do Suchej (pkp/pks)
midi:
-Kamionna i przeł. Rozdziele
-przeł. Iwkowa
-Wiślańska Trasa Pszczyna, Tychy, Oświęcim, Lasy Katowickie? (pkp)
-Tarnów-Biecz-Grybów-NS-pasmo Łososiny- (terenowo-szosowo)
maxi:
-Park Mużakowski
-Ponidzie na 3-4dni
-Roztocze na 4-5dni
-Zamość-Kazimierz n/Wisłą
-Wawa-wisłą nad morze (Toruń, Tuchola, Kaszuby)
epic:
-Trasa wokół Tater
-Zamki Moraw i Słowacji
-Zamki Czech i Saksonii
-Zamki i tajemnice Dolnego Śląska
-Ściana wschodnia/wzdłuż Bugu/Linia Mołotowa i puszcze
PLANY ZDROWOTNE?
-dokończyć nogi, czas na lewą stopę...
PLANY SZPEJOWE?
-Kona honky - nowa szosa/rando z gumą 28-32mm/700c, oświetleniem, chyba retroshiftami (zamiast Flandrii)
-3 gietki:
a) fix z kokpitem bmx do miasta i przyczepki
b) dirtdropowy 650B
c) 69er rigidowy zimówka
Kiedyś 29plus
-Styczeń cięcie i miesiąc z głowy (20.01 - 1.03)
-Ledwo zaczął się marzec i wrócił do rowerka to wyjazd do Azji (10.03.-3.04) = kolejny miesiąc z głowy
-Kwiecień, Maj, Czerwiec - dojazdówki i piątkowe przejażdżki z chłopami z G (pierwsza stówka pod koniec maja ;(
-Połowa Cze. dwa dni na tandemie pod namiotem na Jurze (i okazał się to jedyny wyjazd tego typu w 2017 ;(
-Koniec Cze. wyjazd prasowy Swiss (więcej jemy niż jeździmy ;(
-Koniec Lip. wyjazd prasowy Austria (a tu w ogóle jeżdżenia było tyle co kot napłakał ;((
-Wakacje = kilka wycieczek na tandemie (i pokazywania An ciekawych miejscówek)
-Kwi. - Sie. niezłe dystanse miesięczne (zwykle jeszcze Wrz. tu wskakiwał)
-Przełom Sie./Wrz. - wysysająca życie, durna robota u cwaniaków ;(
-Wrzesień - totalna porażka pogodowa (deszcz, zimno) i gorszy dystans niż w Paź. i List.
-Paź. i Lis. - ładne dystanse (po prawie 500km), w obu dużo pogodnych dni, kilka na prawdę wiosennych
-Gru. - choć początek z mocnymi opadami śniegu, to i tak dystans lepszy niż w sty. lut. mar. (niewykorzystane ze 2 dni ciepłe pod koniec miesiąca, za dużo obowiązków)
#same problemy: KONIEC REMONTU HUTY, OPERACJA, WAKACJE AZJATYCKIE, CIĄGLE GOŚCIE HUTA, ZMIANY PRACY, REMONT DP52 i PRZEPROWADZKA
WYCIECZKI/ODKRYCIA:
-Płoki sanktuarium - czyli piękna traska jurajska
-sensualny najt w Dol. Prądnika z ziomeczkami. Ciastka na schodach do Salomei.
-super wjazd na pd/wsch Jurę z okolic Trzyciąrza; fajne okolice Pustyni Błędowskiej w kierunku Sławkowa
-pałac w Grodkowicach (Droga Królewska)
-żółty spod Lubomira
-pętla do Proszowic i bunkry
i tyle ;(
+zabrał An do: Płoki, Miękinia, Racławice, Pust. Błęd., Szlak Dłubni, Grodkowice (bez-rowerowo), Bronaczow, os. Górniakowej w Mogilanach;
ZDROWIE:
-lewa część ciała sztywna, stopa mocno nieruchoma. Wyczuwalna blokada z tyłu po zew. stronie pod kostką. Próby pracy palcami, ale brak podbicia powoduje funkcyjne obniżenie lewej strony ciała.
-prawa stopa też bywa niestabilna, boli pięta najczęściej
-po dłuższej jeździe w spd (WRÓCIŁ DO SPD NA SZOSIE) - boli lewa część ciała
-szkoda, że złamał siodło ANATOMICA 412 - było w mieście rewelacyjne
SZPEJOWE:
-Tandem - jeździliśmy więcej, częściej ale nie dłużej. Brak sił na porządne dystanse ;(, siodło Terry sprawdza się, ale dopiero po rozjechaniu się
-Bromp - praktycznie nieużywany w tym roku
-Vertex - zastąpił Stumpa92 jako rowerek miejski. Przeszedł przeobrażenie aż do obecnego cargo na bębnach, z oświetleniem z dynama i kołach balonowych 20"; Przez ~8 miesięcy naklepał ponad 2K km na nim; Przewoził wszystko; meble, szpej z castoramy, pranie z huty, tektury, styropiany, OSB, lampy, żyrandole, tony materiałów budowlanych itd.
-Camber - praktycznie tylko RAZ w górach. Przez rok nie zdołał przerobić go na plusa ;( Za to dostał c17 i flatbar z ergonami + krótki most 35mm a także torbę z uraltoura)
-AWOL - główny wszędołaz. Miał przez chwilę leżankę, dostał torbę mini w okno, zestaw oświetlenia od supernovy. W tym roku przejechał pewnie ok. 900km
-Flandria - nowa szosa/rando 650B. Ekstremalnie lekka rama (1920g dla r.61!), trochę wibruje przy jeździe bez trzymanki. Albo doczeka się wreszcie oświetlenia albo zmienię na nową koncepcję (kona)
-Longus - chwilowy epizod z klunkerem; Niewypał przez dziwaczną geometrię (ślamazarny tył 48cm i narowisty przód)
PLANY JAZDOWE?
mini:
-dolina Szreniawy
-Tarnów szlakiem santiago
-ziemia Chrzanowska (pkp)
-Koskowa góra szosow z krk
-pasmo koskowej z Myślenic do Suchej (pkp/pks)
midi:
-Kamionna i przeł. Rozdziele
-przeł. Iwkowa
-Wiślańska Trasa Pszczyna, Tychy, Oświęcim, Lasy Katowickie? (pkp)
-Tarnów-Biecz-Grybów-NS-pasmo Łososiny- (terenowo-szosowo)
maxi:
-Park Mużakowski
-Ponidzie na 3-4dni
-Roztocze na 4-5dni
-Zamość-Kazimierz n/Wisłą
-Wawa-wisłą nad morze (Toruń, Tuchola, Kaszuby)
epic:
-Trasa wokół Tater
-Zamki Moraw i Słowacji
-Zamki Czech i Saksonii
-Zamki i tajemnice Dolnego Śląska
-Ściana wschodnia/wzdłuż Bugu/Linia Mołotowa i puszcze
PLANY ZDROWOTNE?
-dokończyć nogi, czas na lewą stopę...
PLANY SZPEJOWE?
-Kona honky - nowa szosa/rando z gumą 28-32mm/700c, oświetleniem, chyba retroshiftami (zamiast Flandrii)
-3 gietki:
a) fix z kokpitem bmx do miasta i przyczepki
b) dirtdropowy 650B
c) 69er rigidowy zimówka
Kiedyś 29plus
PODSUMA 2016
SPRZĘTOWO:
- sezon rozpoczęty brompkiem
- szosowo jazda Peugeot'em ANJOU do wiosny
- powoli rozjeżdżanie się SPECEM CAMBER
- w czerwcu szosowo pojawił się GIANT SUPERLITE/Koga
- po przerwie operacyjnej w sierpniu i wrześniu TANDEM Schauff Pittsburgh
- od września AWOL
- w zimie składam Gazelle Champion Mondial i Klunkera Longusa
KALENDARIUM:
30.01 - początek sezonu (halny)
07.02 - Dol. Zachwytu
22.02 - penetrowanie Do. Głogoczówki
19.03 - penetrowanie Drwinki
07.04 - Przełom Tarnawki
15-26.04 - KRETA
10.05 - pogryziony przez psa
04.06 - Racławice
05.06 - Krk -> Tarnów
06-16.06 - MALTA
20.06 - cięcie, wózek, kule i rehabilitacja...
14.08 - wesele
20.08 - 1-raz tandem Niepołomice
27.08 - 2-raz tandem Marszowice (MEGA)
02.09 - 3-raz tandem na Pszczynę (falstart)
11.09 - 4-raz tandem Ojców ze Ślizami
30.09 - awolem na pasmo Krowiej Góry
25.10 - Bronaczow, myślałem że ostatnie krótkie gacie w tym roku...
03-14.11 - NEAPOL
23.11 - i jeszcze raz halny, kierunek Bronaczow
03.12-14.12 - IZRAEL
DYSTANS:
~4K km; bez stycznia i prawie bez grudnia, z przerwą 8tyg. (20.06-14.08), bez 4 wyjazdów wakacyjnych (łącznie prawie 35 dni)
PLANY:
-powrót do sprawności pr. stopy
-1-DNIÓWKI: - ziemia Chrzanowska, Pszczyna, Szczyrzyc+Przełom Tarnawki, Tarnów przez Bochnię, Tarnów->NS, Wokół Tatr, Ogrodzieniec z KRK, Koskowa góra szosowo, Pasmo do Makowa
-2-3 - Ponidzie, Roztocze, Bieszczady, Kaszuby, Dolny Śląsk, Ziemia Gorlicka, Dolina Wisły Kazimierz,
-KAJAK
- sezon rozpoczęty brompkiem
- szosowo jazda Peugeot'em ANJOU do wiosny
- powoli rozjeżdżanie się SPECEM CAMBER
- w czerwcu szosowo pojawił się GIANT SUPERLITE/Koga
- po przerwie operacyjnej w sierpniu i wrześniu TANDEM Schauff Pittsburgh
- od września AWOL
- w zimie składam Gazelle Champion Mondial i Klunkera Longusa
KALENDARIUM:
30.01 - początek sezonu (halny)
07.02 - Dol. Zachwytu
22.02 - penetrowanie Do. Głogoczówki
19.03 - penetrowanie Drwinki
07.04 - Przełom Tarnawki
15-26.04 - KRETA
10.05 - pogryziony przez psa
04.06 - Racławice
05.06 - Krk -> Tarnów
06-16.06 - MALTA
20.06 - cięcie, wózek, kule i rehabilitacja...
14.08 - wesele
20.08 - 1-raz tandem Niepołomice
27.08 - 2-raz tandem Marszowice (MEGA)
02.09 - 3-raz tandem na Pszczynę (falstart)
11.09 - 4-raz tandem Ojców ze Ślizami
30.09 - awolem na pasmo Krowiej Góry
25.10 - Bronaczow, myślałem że ostatnie krótkie gacie w tym roku...
03-14.11 - NEAPOL
23.11 - i jeszcze raz halny, kierunek Bronaczow
03.12-14.12 - IZRAEL
DYSTANS:
~4K km; bez stycznia i prawie bez grudnia, z przerwą 8tyg. (20.06-14.08), bez 4 wyjazdów wakacyjnych (łącznie prawie 35 dni)
PLANY:
-powrót do sprawności pr. stopy
-1-DNIÓWKI: - ziemia Chrzanowska, Pszczyna, Szczyrzyc+Przełom Tarnawki, Tarnów przez Bochnię, Tarnów->NS, Wokół Tatr, Ogrodzieniec z KRK, Koskowa góra szosowo, Pasmo do Makowa
-2-3 - Ponidzie, Roztocze, Bieszczady, Kaszuby, Dolny Śląsk, Ziemia Gorlicka, Dolina Wisły Kazimierz,
-KAJAK
PODSUMA 2015
Naj-
I-Krzesło Kantora w styczniu (z 10 st!)
II-2x duża traska w Lutym! Przełęcz Zapusta (jeszcze leżał śnieg, trasa zrobiona "przez przypadek) i Wokół J.Dobczyckiego (bardzo ciepło, błoto)
III-Na dzień kobiet mandat za wtargnięcie na autostradę, pierwszy zresztą w życiu.
IV-W kwietniu skupiłem się na pogórzach pd-zach. "Odkryłem" autobusy z pętli Czerwonych Maków do Radziszowa. Owoc - Wilcza Góra spenetrowana. Później Koskowa Góra w śniegu.
V-Maj BARDZO owocny. Górki wokół Kalwarii, z Przemami na Krzesło Kantora, Bromptonizacja Twierdzy Krk.
VI-W czerwcu Santa Cruz! oraz kolejne "odkrycie" - okolice Miękini (kamieniołomy, młyny)
VII-Lato trwało już od końca kwietnia, w Lipcu mocne upały i życiówka - 160km na góralu! (Mucharz) a tydzień później znowu nowość - Zamek Rabsztyn i szlak Olkusz-Krzeszowice (w tym przemoczenie do suchej nitki).... A na przełomie lipca i sierpnia wyprawa na brompku (MRU, Wolin) - w tym rekordowy powrót do KRK (wykolejona cysterna, 16h+)
VIII-Sierpień bardzo pracowity, ale pod koniec miesiąca już na nowym cx porwałem się na Gorcstock (Ruda była na wakacjach ze starymi). A po małym odpoczynku uderzyłem na Twierdzę Przemyśl. Rewelacja. Szkoda, że Przemo wysiadł zdrowotnie. Bieszczady, Solina - też ekstra.
IX-W 2gim tygodniu września skończyło się jeżdżenie. Pogodowa załamka i plan 7K km musiałem odłożyć na inny czas.
X-Październik = śnieg
XI-Listopad = masa pracy
XII-Grudzień = dużo pracy + kilka super gorące dni!
Technicznie?
IV-do kwietnia jazda z lewą stroną 155 / prawą 170-175
-później test pd huśtawki przerobionego z pd bromptona (koniec kwietnia)
V-zaraz potem eksperyment z podnośnikiem 10,15mm (maj)
XI-z końcem roku eksperyment z pd lewym wysuniętym w tył.
!W nowym roku huśtawka i krótsza prawa strona!
Sprzęty:
-Rando 650B Giant, Różowa Porka Marin, Spec Szpetny, Konik 9er i oczywiście Brompek
po drodze CX Giant i na koniec Peug Anjou (nie przetestowany), próby na UNI
-dużo siodeł (różne Brooksy B67, B17 wide, narrow, An-Atomica, Spongy wonder, wycinane Ideale).
-thudbuster
-przekonałem się do prądnic
Następny będzie tylko lepszy!
I-Krzesło Kantora w styczniu (z 10 st!)
II-2x duża traska w Lutym! Przełęcz Zapusta (jeszcze leżał śnieg, trasa zrobiona "przez przypadek) i Wokół J.Dobczyckiego (bardzo ciepło, błoto)
III-Na dzień kobiet mandat za wtargnięcie na autostradę, pierwszy zresztą w życiu.
IV-W kwietniu skupiłem się na pogórzach pd-zach. "Odkryłem" autobusy z pętli Czerwonych Maków do Radziszowa. Owoc - Wilcza Góra spenetrowana. Później Koskowa Góra w śniegu.
V-Maj BARDZO owocny. Górki wokół Kalwarii, z Przemami na Krzesło Kantora, Bromptonizacja Twierdzy Krk.
VI-W czerwcu Santa Cruz! oraz kolejne "odkrycie" - okolice Miękini (kamieniołomy, młyny)
VII-Lato trwało już od końca kwietnia, w Lipcu mocne upały i życiówka - 160km na góralu! (Mucharz) a tydzień później znowu nowość - Zamek Rabsztyn i szlak Olkusz-Krzeszowice (w tym przemoczenie do suchej nitki).... A na przełomie lipca i sierpnia wyprawa na brompku (MRU, Wolin) - w tym rekordowy powrót do KRK (wykolejona cysterna, 16h+)
VIII-Sierpień bardzo pracowity, ale pod koniec miesiąca już na nowym cx porwałem się na Gorcstock (Ruda była na wakacjach ze starymi). A po małym odpoczynku uderzyłem na Twierdzę Przemyśl. Rewelacja. Szkoda, że Przemo wysiadł zdrowotnie. Bieszczady, Solina - też ekstra.
IX-W 2gim tygodniu września skończyło się jeżdżenie. Pogodowa załamka i plan 7K km musiałem odłożyć na inny czas.
X-Październik = śnieg
XI-Listopad = masa pracy
XII-Grudzień = dużo pracy + kilka super gorące dni!
Technicznie?
IV-do kwietnia jazda z lewą stroną 155 / prawą 170-175
-później test pd huśtawki przerobionego z pd bromptona (koniec kwietnia)
V-zaraz potem eksperyment z podnośnikiem 10,15mm (maj)
XI-z końcem roku eksperyment z pd lewym wysuniętym w tył.
!W nowym roku huśtawka i krótsza prawa strona!
Sprzęty:
-Rando 650B Giant, Różowa Porka Marin, Spec Szpetny, Konik 9er i oczywiście Brompek
po drodze CX Giant i na koniec Peug Anjou (nie przetestowany), próby na UNI
-dużo siodeł (różne Brooksy B67, B17 wide, narrow, An-Atomica, Spongy wonder, wycinane Ideale).
-thudbuster
-przekonałem się do prądnic
Następny będzie tylko lepszy!
PODSUMA 2014
EPIKI MIESIACA:
9.01 - Kopiec Dabrowskiego
15 i 17.02 - Z Bochni / Z Dobrej do Dobczyc
29.03 - Alwernia Brompkiem z Ruda
27.04 - Z Przemem na Laczany + burza
3 i 4.05 - Jura
21 i 23.06 - Brompkiem do i ze Szczawy
25.07 - Mogielica petelka i zjazd zielonym na Wyrebiska
23.08 - Turbacz+Gorc
12 i 13.09 - Jezioro Roznowskie
10.10 - Zrodla Dlubni
12.10 - Odwozenie Porki ze Szczawy
11.11 - "Zakonczenie Sezonu" Bronaczow i Lisia z ekipa
14.12 - Traska "Santiago" z Workiem
MIEJSCA/ODKRYCIA:
-(01)-Kopiec Dabrowskiego, okolice Gdowa
-(02)-Wieruszyce zamek, okolice Lapanowa, Mierzn, Gruszow widoczki
-(02)-Pieninki Skrzydlanskie, okolice Szczyrzyca
-(05)-Skalne Grzyby
-(05)-Jura w deszczu
-(06)-Mogielica i przel.Slopnicka Brompem
g-(07)-Szczawa (Gorc nowa stokowka, w deszczu fragment niebieskiego z Mogielicy, Mogielica petla zjazd zielonym, po raz kolejny pogubiony Jasien
-(08)-poludnikowe trasy do Mnikowa z Piekar
-(08)-szlak Kosiciuszkowski (czerwony), dworki Biurkow, Czulice, Koscielniki baranki, poldery pod Igolomia
g-(08)-szczawski potok po powodzi, Turbacz i Gorc na raz
-(09)-stolica Karpia, zamneczki, stare zakola wisly (spytkowice)
-(09)-do Jamnej (pogorze Ciezkowickie), zach strona j.Roznowskiego, przel. Justa
-(10)-Dolina Dlubni chyba cala
g-(10)-szczawa-krk przez Mogielice, Lopien, przel.Wierzbanowska, Ciecien
-(10)-Babice od pn przez Plaze
-(11)-duzo skrotow Modlniczka/Kryspinow
-(11/12)-na Proszowice / szlak Santiago / las Polanowice
WYCIECZKI
6x seta i wyzej
7x osien i dziewiec dych
13x szesc i siedem dych
SPRZETY:
-fat
!!!-bromp (1x3,2x3,3x3,2x3x2,2x8/bagaznik/torby/jazda po gorach)
!-9er Unit
-26ki do Ędu
!!!-korby 155
-sztyce amortyzowane
-poziom
-KMK bike
!-randomir 650B
!-spec klunkerowaty
AWARIE:
-2x kolo tyl CR18 niner
-pierwsza guma bro (starta opona)
-urwany kosz/gleba
9.01 - Kopiec Dabrowskiego
15 i 17.02 - Z Bochni / Z Dobrej do Dobczyc
29.03 - Alwernia Brompkiem z Ruda
27.04 - Z Przemem na Laczany + burza
3 i 4.05 - Jura
21 i 23.06 - Brompkiem do i ze Szczawy
25.07 - Mogielica petelka i zjazd zielonym na Wyrebiska
23.08 - Turbacz+Gorc
12 i 13.09 - Jezioro Roznowskie
10.10 - Zrodla Dlubni
12.10 - Odwozenie Porki ze Szczawy
11.11 - "Zakonczenie Sezonu" Bronaczow i Lisia z ekipa
14.12 - Traska "Santiago" z Workiem
MIEJSCA/ODKRYCIA:
-(01)-Kopiec Dabrowskiego, okolice Gdowa
-(02)-Wieruszyce zamek, okolice Lapanowa, Mierzn, Gruszow widoczki
-(02)-Pieninki Skrzydlanskie, okolice Szczyrzyca
-(05)-Skalne Grzyby
-(05)-Jura w deszczu
-(06)-Mogielica i przel.Slopnicka Brompem
g-(07)-Szczawa (Gorc nowa stokowka, w deszczu fragment niebieskiego z Mogielicy, Mogielica petla zjazd zielonym, po raz kolejny pogubiony Jasien
-(08)-poludnikowe trasy do Mnikowa z Piekar
-(08)-szlak Kosiciuszkowski (czerwony), dworki Biurkow, Czulice, Koscielniki baranki, poldery pod Igolomia
g-(08)-szczawski potok po powodzi, Turbacz i Gorc na raz
-(09)-stolica Karpia, zamneczki, stare zakola wisly (spytkowice)
-(09)-do Jamnej (pogorze Ciezkowickie), zach strona j.Roznowskiego, przel. Justa
-(10)-Dolina Dlubni chyba cala
g-(10)-szczawa-krk przez Mogielice, Lopien, przel.Wierzbanowska, Ciecien
-(10)-Babice od pn przez Plaze
-(11)-duzo skrotow Modlniczka/Kryspinow
-(11/12)-na Proszowice / szlak Santiago / las Polanowice
WYCIECZKI
6x seta i wyzej
7x osien i dziewiec dych
13x szesc i siedem dych
SPRZETY:
-fat
!!!-bromp (1x3,2x3,3x3,2x3x2,2x8/bagaznik/torby/jazda po gorach)
!-9er Unit
-26ki do Ędu
!!!-korby 155
-sztyce amortyzowane
-poziom
-KMK bike
!-randomir 650B
!-spec klunkerowaty
AWARIE:
-2x kolo tyl CR18 niner
-pierwsza guma bro (starta opona)
-urwany kosz/gleba
PODSUMA 2013
Sprzet/odkrycia:
-full 650B
-fix lewy
-3s sturmey
-mary i fleegle + ergony
-ideale 92 & 39?
-rando 650A
-Duomatic
-ham. bebnowe
-kosz transportowy
EPIKI:
2.06 - Duomaticiem do Rudna z Ruda
16.06 - Pasmo Marcyporeby
10.08 - Wokol Nowej Huty
11.08 - Wisnicz pierwszy raz
15-18.08 - Dlugi Weekend Roznow i B.Niski
22.09 - Pasmo Barnasiowki i podjazd pod Lisia pierwszy raz
15.10 - Z Wieliczki przez Trupielec i urwany chosen
20.10 - Z ekipa Lubomir i Ciecien
Zapamietale jazdy:
-(08)-Wisnicz / Pogorze pod Bochnia
-(08)-N.Huta nieznana, dworki, cmentarze
-(05)-Pasmo Marcyporeba pod Kalwarie (Przemowo)
-(09)-Niepolomice->Krk pd. brzegiem wisly (industr.)
-(10)-Wieliczka-Dobczyce (Krzeslo kantora, grobowce, zamek)
-(10)-Trupielec/Ostrysz
-(10)-Ciecien but
-(10)-Szczebel but
-(08)-Ciezkowice, Skamieniale Miasto
-(08)-Grodek->Sacz
-(08)-Kolej przelomem Poprad
-full 650B
-fix lewy
-3s sturmey
-mary i fleegle + ergony
-ideale 92 & 39?
-rando 650A
-Duomatic
-ham. bebnowe
-kosz transportowy
EPIKI:
2.06 - Duomaticiem do Rudna z Ruda
16.06 - Pasmo Marcyporeby
10.08 - Wokol Nowej Huty
11.08 - Wisnicz pierwszy raz
15-18.08 - Dlugi Weekend Roznow i B.Niski
22.09 - Pasmo Barnasiowki i podjazd pod Lisia pierwszy raz
15.10 - Z Wieliczki przez Trupielec i urwany chosen
20.10 - Z ekipa Lubomir i Ciecien
Zapamietale jazdy:
-(08)-Wisnicz / Pogorze pod Bochnia
-(08)-N.Huta nieznana, dworki, cmentarze
-(05)-Pasmo Marcyporeba pod Kalwarie (Przemowo)
-(09)-Niepolomice->Krk pd. brzegiem wisly (industr.)
-(10)-Wieliczka-Dobczyce (Krzeslo kantora, grobowce, zamek)
-(10)-Trupielec/Ostrysz
-(10)-Ciecien but
-(10)-Szczebel but
-(08)-Ciezkowice, Skamieniale Miasto
-(08)-Grodek->Sacz
-(08)-Kolej przelomem Poprad
PODSUMA 2012
EPIKI / ODKRYCIA:
14.01 - Dolina Turii (Valencia)
(grudzien 2011-marzec 2012 Hiszpania)
6.05 - Ze Slizem Dolina Wisly i Alwernia
21.07 - TPK (nad Morzem)
27-31.08 - Do Perly (Rytro) i po zameczkach
13.10 - Szosa Dolina Wisly i na PD
30 i 31.12 - Sylwester nadmorski
14.01 - Dolina Turii (Valencia)
(grudzien 2011-marzec 2012 Hiszpania)
6.05 - Ze Slizem Dolina Wisly i Alwernia
21.07 - TPK (nad Morzem)
27-31.08 - Do Perly (Rytro) i po zameczkach
13.10 - Szosa Dolina Wisly i na PD
30 i 31.12 - Sylwester nadmorski
PODSUMA 2011
EPIKI / ODKRYCIA:
(styczen - koniec kwietnia bieganko / trenazer + sierpien Chorwacja)
23-28.06 - B.Niski z Perla
10-14.07 - Lomnica Zdroj na Kilauea
17.07 - Zyciowka do Staszowa
4-6.08 - Jura z Barem
1.10 - Zembrzyce - Krk
9.11 - Pierwszy raz Dolina Dlubni przy Iwanowicach (szosa)
(styczen - koniec kwietnia bieganko / trenazer + sierpien Chorwacja)
23-28.06 - B.Niski z Perla
10-14.07 - Lomnica Zdroj na Kilauea
17.07 - Zyciowka do Staszowa
4-6.08 - Jura z Barem
1.10 - Zembrzyce - Krk
9.11 - Pierwszy raz Dolina Dlubni przy Iwanowicach (szosa)
PODSUMA 2010
EPIKI / ODKRYCIA:
(marzec - na ur. Rudej Rzym)
24.04 - Odkrywanie Doliny Wisly/okolic Kalwarii
23.05 - Ze Slizami Kalwaria
29.05 - Zamki z kolesiem w jeansach;)
30.05 - Pierwszy raz Babica (z Budim)
2-6.06 - Mazury
19.06 - Pierwszy Zlot RetroMTB
26 i 27.06 - Stolyca, Kampinos
2.07 - Wisla/Stozek ęduro
23-28.07 - Drawsko
22.08 - pierwszy raz Lisia Gora ze Slizem
13.10 - Police porazka
30.10 - Lisia Gora na zwienczenie sezonu (i odbicie za Police)
(marzec - na ur. Rudej Rzym)
24.04 - Odkrywanie Doliny Wisly/okolic Kalwarii
23.05 - Ze Slizami Kalwaria
29.05 - Zamki z kolesiem w jeansach;)
30.05 - Pierwszy raz Babica (z Budim)
2-6.06 - Mazury
19.06 - Pierwszy Zlot RetroMTB
26 i 27.06 - Stolyca, Kampinos
2.07 - Wisla/Stozek ęduro
23-28.07 - Drawsko
22.08 - pierwszy raz Lisia Gora ze Slizem
13.10 - Police porazka
30.10 - Lisia Gora na zwienczenie sezonu (i odbicie za Police)
PODSUMA 2009
EPIKI / ODKRYCIA:
3.05 - Pierwszy raz Kajasowka
12.06 - Cwilin pierwszy raz (Sliz)
26.06 - Z Kosikiem Kocierz/Zar
4-15.07 - Lomnica Zdroj
22-31.07 - Morze po raz pierwszy
20.09 - Turbacz na rigidzie GT
21 i 29.11 - Retro jazda Skolioza, Jonder, Przemo (Bronaczow i pierwszy raz Swiatniki)
3.05 - Pierwszy raz Kajasowka
12.06 - Cwilin pierwszy raz (Sliz)
26.06 - Z Kosikiem Kocierz/Zar
4-15.07 - Lomnica Zdroj
22-31.07 - Morze po raz pierwszy
20.09 - Turbacz na rigidzie GT
21 i 29.11 - Retro jazda Skolioza, Jonder, Przemo (Bronaczow i pierwszy raz Swiatniki)