- Kategorie bloga:
- bp.9
- epic.42
- górki.66
- miesto.1725
- obczyzna.21
- PODSUMA.10
- runo.49
- sakwy.51
- tandemowo.18
- traska.484
- trenazer.31
- wycieczka wiekszego kalibru.66
- zima.22
pokojowo [z transformersami]
Piątek, 7 stycznia 2011 | dodano:08.01.2011 Kategoria trenazer
- DST: 32.00km
- Czas: 01:11
- VAVG 27.04km/h
- VMAX 33.20km/h
- HRavg 113 ( 58%)
- Kalorie: 950kcal
- Sprzęt: [A] cyclo-X
- Aktywność: Jazda na rowerze
dist 32.10
T 1:11
sr 27.25
max 33.2 (system 6min/55 + 60min/65 + 7min/50->wyciszenie)
odczyt 1:12:50
kcal 950 (???!)
HBavr 113bpm
Po pierwsze wciaz cos dziwnego z tymi kaloriami (ust. "user medium")
Po drugie naciagniete (od chodzenia) kolano. Momentami czuc obciazenie-naciagniecie PRAWEJ.
Trzecie. Watpliwosci budzi odczyt pulsometru. Jade 27.25km/h srednio w ponad godzinie, na przelozeniu 36x14 albo 46x17/18. Nie czuje duzego zmeczenia, ale nie jestem w stanie wykrecic wiekszego tetna! (w porywach bylo chyba tylko 125). skonfudowany...
-------------------------------------------------------------------------------------------------
Jako, ze od naszej hojnej tesciowej dostalismy dzis sznycle z kapucha i szarlote (idealnie nie-slodka;)... wkleje fotke mojego ulubionego makaronu z ratatujem. Tym razem z racji braku bialej/zwyklej cebuli, postanowilem marchew i cukinie udusic w bulionie i dopiero troche pozniej dorzucic baklazana i zalac pomidorami z puchy. Wyszlo duzo mnie pikantnie (rowniez z uwagi na brak papryki):

-------------------------------------------------------------------------------------------------
Aha - w pedalowaniu mial mi pomoc filmik pt. "Transformers". Nie nastawialem sie na nic. Jeszcze 20lat temu marzylem o swoim wlasym robocie, ale wiadomo jak to bylo na pocz. lat 90tych... nie doczekalem sie;).
Gdybym ogladal ta produkcje wlasnie w tamtej epoce, moze mialbym o niej ine zdanie, tymczasem jest to totalnie ckliwa i nudna bajeczka dla 6latkow. Coz spokojnie molby sie pod nia podpisac Disney. Przyznaje, ze nie pojmuje co powoduje tworcami, by tworzyli ponad 2h kina, ktorego nie ma sie motywacji ogladac juz po mienieciu pierwszej godz. Moment petania robota przez agentow w garniakach, wycie ludzkiego bohatera Sh.LeBoef "nie robcie mu krzywdy", na dokladke ocierajaca lzy i mocno przezywajaca sytuacje aktoreczka M.Fox.. a to wszystko podlane tematem muzycznym rodem z melodramatu. TREDŻIK!
T 1:11
sr 27.25
max 33.2 (system 6min/55 + 60min/65 + 7min/50->wyciszenie)
odczyt 1:12:50
kcal 950 (???!)
HBavr 113bpm
Po pierwsze wciaz cos dziwnego z tymi kaloriami (ust. "user medium")
Po drugie naciagniete (od chodzenia) kolano. Momentami czuc obciazenie-naciagniecie PRAWEJ.
Trzecie. Watpliwosci budzi odczyt pulsometru. Jade 27.25km/h srednio w ponad godzinie, na przelozeniu 36x14 albo 46x17/18. Nie czuje duzego zmeczenia, ale nie jestem w stanie wykrecic wiekszego tetna! (w porywach bylo chyba tylko 125). skonfudowany...
-------------------------------------------------------------------------------------------------
Jako, ze od naszej hojnej tesciowej dostalismy dzis sznycle z kapucha i szarlote (idealnie nie-slodka;)... wkleje fotke mojego ulubionego makaronu z ratatujem. Tym razem z racji braku bialej/zwyklej cebuli, postanowilem marchew i cukinie udusic w bulionie i dopiero troche pozniej dorzucic baklazana i zalac pomidorami z puchy. Wyszlo duzo mnie pikantnie (rowniez z uwagi na brak papryki):

-------------------------------------------------------------------------------------------------
Aha - w pedalowaniu mial mi pomoc filmik pt. "Transformers". Nie nastawialem sie na nic. Jeszcze 20lat temu marzylem o swoim wlasym robocie, ale wiadomo jak to bylo na pocz. lat 90tych... nie doczekalem sie;).
Gdybym ogladal ta produkcje wlasnie w tamtej epoce, moze mialbym o niej ine zdanie, tymczasem jest to totalnie ckliwa i nudna bajeczka dla 6latkow. Coz spokojnie molby sie pod nia podpisac Disney. Przyznaje, ze nie pojmuje co powoduje tworcami, by tworzyli ponad 2h kina, ktorego nie ma sie motywacji ogladac juz po mienieciu pierwszej godz. Moment petania robota przez agentow w garniakach, wycie ludzkiego bohatera Sh.LeBoef "nie robcie mu krzywdy", na dokladke ocierajaca lzy i mocno przezywajaca sytuacje aktoreczka M.Fox.. a to wszystko podlane tematem muzycznym rodem z melodramatu. TREDŻIK!
Komentarze
I nie ma opieardealanija sssjię! Ale Ty nie urośniesz bo jesz takie małe kanapeczki :P Musisz jeść szteki jak u Roberta Burneki.
To jak opór masz ok to może szybciej kręć :) outoftimeman - 13:23 poniedziałek, 10 stycznia 2011 | linkuj
To jak opór masz ok to może szybciej kręć :) outoftimeman - 13:23 poniedziałek, 10 stycznia 2011 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!