- Kategorie bloga:
- bp.9
- epic.42
- górki.66
- miesto.1725
- obczyzna.21
- PODSUMA.10
- runo.49
- sakwy.51
- tandemowo.18
- traska.484
- trenazer.31
- wycieczka wiekszego kalibru.66
- zima.22
Wpisy archiwalne w kategorii
runo
Dystans całkowity: | 20.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | b.d. |
Średnia prędkość: | b.d. |
Maks. tętno maksymalne: | 176 (88 %) |
Maks. tętno średnie: | 158 (79 %) |
Suma kalorii: | 18505 kcal |
Liczba aktywności: | 1 |
Średnio na aktywność: | 20.00 km |
Więcej statystyk |
I/12
Wtorek, 15 marca 2011 | dodano:18.03.2011 Kategoria runo
- Temp.: 17.0°C
- HRavg 139
- Kalorie: 856kcal
- Aktywność: Jazda na rowerze
57min odczytu
kolejna piekna pogoda, poczatek 12go tygodnia, Piechu cos mieknie :/ dzuo postojow
Na lunch swietna rzecz jajco + sos tatrski wlasnej roboty, 10min i pyszne papu...
kolejna piekna pogoda, poczatek 12go tygodnia, Piechu cos mieknie :/ dzuo postojow
Na lunch swietna rzecz jajco + sos tatrski wlasnej roboty, 10min i pyszne papu...
wreszcie wiosna?
Wtorek, 8 marca 2011 | dodano:08.03.2011 Kategoria runo
- Temp.: 7.0°C
- HRavg 148
- Kalorie: 728kcal
- Aktywność: Jazda na rowerze
odczyt z 43min
11ty tydzien rozpoczety na lajcie (35min), zeby Krzychu nadazyl (przerwa chorobowa). Kierunek gorka-Wegrzce, pare koleczek, skok przez tory. Aura bardzo sprzyjajaca, troche obolaly po powrocie, ale maly rozciag pomogl.
11ty tydzien rozpoczety na lajcie (35min), zeby Krzychu nadazyl (przerwa chorobowa). Kierunek gorka-Wegrzce, pare koleczek, skok przez tory. Aura bardzo sprzyjajaca, troche obolaly po powrocie, ale maly rozciag pomogl.
gorka o prawie wiosennej wieczorowej porze
Niedziela, 6 marca 2011 | dodano:06.03.2011 Kategoria runo
- Temp.: 3.0°C
- HRavg 151
- Kalorie: 758kcal
- Aktywność: Jazda na rowerze
odczyt z 44min (w tym 3min marsz + 2min marsz z siku + postoj na swiatlach;P)
juz sporo mniej wieje (pn); myslalem ze bedzie zimniej i sie szczesliwie rozczarowalem: bylo zesko, ale powietrze "pachlo wiosna" ze uzyje takiego zwiazku frazeologicznego ;]
kierunek -> gorka-fort; latarka sie przydala, minalem nawet ze dwoch runnerow; samopoczucie b.dobre; kapiel i standardowy rozciag.
wrzucam pomysl na szybciutkie jedzonko: mini opiekacz+serek camembert+konfitura z borowki lub zurawiny+10min obracania. voila!
juz sporo mniej wieje (pn); myslalem ze bedzie zimniej i sie szczesliwie rozczarowalem: bylo zesko, ale powietrze "pachlo wiosna" ze uzyje takiego zwiazku frazeologicznego ;]
kierunek -> gorka-fort; latarka sie przydala, minalem nawet ze dwoch runnerow; samopoczucie b.dobre; kapiel i standardowy rozciag.
wrzucam pomysl na szybciutkie jedzonko: mini opiekacz+serek camembert+konfitura z borowki lub zurawiny+10min obracania. voila!

znow przerwa i wieczor
Czwartek tlusty jak nie wiem co wiec po 4tym paczku poszedlem na bieganko (okolo 21). Wczesniej murzyn zaspal to jej nie odwiedzilem.
ogolnie meczy mnie kaszel i flegma, ale licze na poprawe stanu zdrowotnego :)
lacznie 40min, z tego dwie krotkie przerwy 1 i 2min
ogolnie meczy mnie kaszel i flegma, ale licze na poprawe stanu zdrowotnego :)
lacznie 40min, z tego dwie krotkie przerwy 1 i 2min
dokonczenie z zeszlego 9go tyg.
Poniedziałek, 28 lutego 2011 | dodano:28.02.2011 Kategoria runo
- Temp.: -3.0°C
- Aktywność: Jazda na rowerze
niestety popsuty budzik i bieg na czuja
czas okolo 28min + okolo 5? chod.
pizga i zimno
kierunek na gorke + zbieg do kuznicy k. i przeprawa przez tory:D
nie pamietam co dzis bylo na sniadanko - chyba musli, ale ostatnio wyszla mi calkiem spoko pasta jajeczna z przewaga dymki;)
czas okolo 28min + okolo 5? chod.
pizga i zimno
kierunek na gorke + zbieg do kuznicy k. i przeprawa przez tory:D
nie pamietam co dzis bylo na sniadanko - chyba musli, ale ostatnio wyszla mi calkiem spoko pasta jajeczna z przewaga dymki;)

eh pech
Sobota, 26 lutego 2011 | dodano:26.02.2011 Kategoria runo
- Temp.: 0.0°C
- HRavg 148 ( 74%)
- Kalorie: 500kcal
- Aktywność: Jazda na rowerze
wzial i mi spadl zegarek... gdyby byl komora (telefonem), pewnie nic by mu sie nie stalo, a tak uszkodzil mi sie najwazniejszy przycisk ;(
dlatego z pamieci o moim runowaniu 5+30
dlatego z pamieci o moim runowaniu 5+30
hoho przerwa byla spora
Czwartek, 24 lutego 2011 | dodano:25.02.2011 Kategoria runo
- Temp.: -6.0°C
- HRavg 140 ( 70%)
- Kalorie: 489kcal
- Aktywność: Jazda na rowerze
juz w ojczyznie - wracam do rytmu biegowego poczynajac od 5+25 w czwarteczek:
odczyt 30min z hakiem, kierunek gorki na oswiecenia, problemow aklimatyzacyjnych brak, mimo prawie 16st C roznicy, przynajmniej u nas nie wieje tak bardzo.
a to byl obiad - szybki (kurczak+sos chinski+ryz):
odczyt 30min z hakiem, kierunek gorki na oswiecenia, problemow aklimatyzacyjnych brak, mimo prawie 16st C roznicy, przynajmniej u nas nie wieje tak bardzo.
a to byl obiad - szybki (kurczak+sos chinski+ryz):

pogoda popsuta, zwiedzanie batowic c.d.
Środa, 16 lutego 2011 | dodano:16.02.2011 Kategoria runo
- Temp.: -2.0°C
- HRmax: 171 ( 85%)
- HRavg 154 ( 77%)
- Kalorie: 554kcal
- Aktywność: Jazda na rowerze
odczyt 31min z hakiem.
dzis wreszcie z Pieszkiem - kierunek jak wczoraj: przez cmentarz do fortu, jednak powrot przez budowe na oswiecenia.
czuc zmeczenie po dniu poprzednim??? czy co? w kazdym razie pod koniec juz wymiekaem. krotka przerwa i jeszcze maly podbieg na wysokim tetnie (~170) do pierdolonej wspolnoty, celem zostania zlanym przez starego ciecia...
dzis wreszcie z Pieszkiem - kierunek jak wczoraj: przez cmentarz do fortu, jednak powrot przez budowe na oswiecenia.
czuc zmeczenie po dniu poprzednim??? czy co? w kazdym razie pod koniec juz wymiekaem. krotka przerwa i jeszcze maly podbieg na wysokim tetnie (~170) do pierdolonej wspolnoty, celem zostania zlanym przez starego ciecia...
samotny poczatek 8go tyg...
Wtorek, 15 lutego 2011 | dodano:16.02.2011 Kategoria runo
- HRavg 158 ( 79%)
- Kalorie: 576kcal
- Aktywność: Jazda na rowerze
odczyt 32min ze sporym hakiem
pogoda cud, miod (w sloncu z 5st?), ale pizga...
kierunek fort za cmentarzem, niefortunny powrot przez chaszcze wzdluz torow - nigdy wiecej, za to penetracja zaliczona:)
pogoda cud, miod (w sloncu z 5st?), ale pizga...
kierunek fort za cmentarzem, niefortunny powrot przez chaszcze wzdluz torow - nigdy wiecej, za to penetracja zaliczona:)
na rozrywki ciag dalszy penetracji
Czwartek, 10 lutego 2011 | dodano:11.02.2011 Kategoria runo
- Temp.: 10.0°C
- HRavg 134
- Kalorie: 403kcal
- Aktywność: Jazda na rowerze
odczyt 26min. Z tego 6 grzecznie przeszlismy, bo stroz miejska z dziupli sie wylonila, a swiatla czerwone....
piekna pogoda! temp okolo 10st (w sloncu z 15), nie to co dnia nastepnego ;(
postanowilismy spenetrowac Pana Cogito i dalej za dzialkami, niestety wykopki. Zatem zbieglismy w dol do Sudolu i wawozem. Totalna menelnia, suf i w ogole bjutiful nejczer. Dochodze do wniosku, ze ul.Rozrywki to zaglebie domkow dla zuli ze wzgledu na bliskosc wytrzezwialki.
Ogolnie tempo ~150-160bpm, i koniec tygodnia odpoczynkowego 20min.
piekna pogoda! temp okolo 10st (w sloncu z 15), nie to co dnia nastepnego ;(
postanowilismy spenetrowac Pana Cogito i dalej za dzialkami, niestety wykopki. Zatem zbieglismy w dol do Sudolu i wawozem. Totalna menelnia, suf i w ogole bjutiful nejczer. Dochodze do wniosku, ze ul.Rozrywki to zaglebie domkow dla zuli ze wzgledu na bliskosc wytrzezwialki.
Ogolnie tempo ~150-160bpm, i koniec tygodnia odpoczynkowego 20min.