- Kategorie bloga:
- bp.9
- epic.42
- górki.66
- miesto.1725
- obczyzna.21
- PODSUMA.10
- runo.49
- sakwy.51
- tandemowo.18
- traska.484
- trenazer.31
- wycieczka wiekszego kalibru.66
- zima.22
Wpisy archiwalne w kategorii
runo
Dystans całkowity: | 20.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | b.d. |
Średnia prędkość: | b.d. |
Maks. tętno maksymalne: | 176 (88 %) |
Maks. tętno średnie: | 158 (79 %) |
Suma kalorii: | 18505 kcal |
Liczba aktywności: | 1 |
Średnio na aktywność: | 20.00 km |
Więcej statystyk |
Mogielica [przepis: zapiekanka makaronowa]
Sobota, 23 kwietnia 2011 | dodano:25.04.2011 Kategoria runo
- Temp.: 19.0°C
- Aktywność: Jazda na rowerze
Przyznac sie trzeba, ze to pierwszy wypad zbuta-wgory. Z Bukowki na Mogielice niebieskim, powrot zielonym i od parkingu dla narciarzy na azymut.
Swietna pogoda, w lesie miejscami dosc jesiennie, sniegu brak, widocznosc dobra (max do sadeckiego), czas tez chyba niezly (calosc do 5h = 14km);
#lat=49.64429&lng=20.2763&zoom=13&type=1
------------------------------------------------------------------------------------
A przepisik, mimo swiatecznego obrzarstwa dosc kaloryczny. Taki inny sposob na konsumpcje zwyklego pasta di spaghetti. Jesli np. mamy z poprzedniego dnia, albo akurat chcemy innego smaku. Ugotowany makaron wklada sie do wysmarowanego oliwa naczynia termo i posypuje dowolnymi skladnikami (feta, oliwki, sos pomidorowy, czosnek, albo pesto, czy ser zolty twardy typu grojer lub od biedy czedar;) co podpowiada podniebienie.
Calosc zapieka sie w piekarniku, bez przykrycia, przez trudny do scislego okreslenia czas: tj. do momentu, az zewnetrzna warstwa pasta zrobi sie sucha i chrupiaca. Teraz potrawe mozna wykrawac jak torcik (u mnie troche za krotko trzymany i sie rozwalal)

Swietna pogoda, w lesie miejscami dosc jesiennie, sniegu brak, widocznosc dobra (max do sadeckiego), czas tez chyba niezly (calosc do 5h = 14km);
#lat=49.64429&lng=20.2763&zoom=13&type=1
------------------------------------------------------------------------------------
A przepisik, mimo swiatecznego obrzarstwa dosc kaloryczny. Taki inny sposob na konsumpcje zwyklego pasta di spaghetti. Jesli np. mamy z poprzedniego dnia, albo akurat chcemy innego smaku. Ugotowany makaron wklada sie do wysmarowanego oliwa naczynia termo i posypuje dowolnymi skladnikami (feta, oliwki, sos pomidorowy, czosnek, albo pesto, czy ser zolty twardy typu grojer lub od biedy czedar;) co podpowiada podniebienie.
Calosc zapieka sie w piekarniku, bez przykrycia, przez trudny do scislego okreslenia czas: tj. do momentu, az zewnetrzna warstwa pasta zrobi sie sucha i chrupiaca. Teraz potrawe mozna wykrawac jak torcik (u mnie troche za krotko trzymany i sie rozwalal)


zaleglosc III/15 lub I/16 (zajawka zimorodka)
Piątek, 15 kwietnia 2011 | dodano:16.04.2011 Kategoria runo
- Temp.: 10.0°C
- HRavg 154
- Kalorie: 1093kcal
- Aktywność: Jazda na rowerze
dystans ~9km
odczyt z 1h 2min
na polku zimno, troche wilgoci (duzo;)
trasa deptakiem w witkowicach, dalej do bibic i szkolki lesnej przy warszawskiej S7 (tak wpadlem w sidla i wyrznalem orla:/). Ogolnie jestem na duzych dawkach zielonej i do 2giej z hakiem budowalem dzis w garazu KON-ika....
-------------------------------------------------------------------------------
A tu zajawka jeszcze nie objezdzonego Zimorodka:
odczyt z 1h 2min
na polku zimno, troche wilgoci (duzo;)
trasa deptakiem w witkowicach, dalej do bibic i szkolki lesnej przy warszawskiej S7 (tak wpadlem w sidla i wyrznalem orla:/). Ogolnie jestem na duzych dawkach zielonej i do 2giej z hakiem budowalem dzis w garazu KON-ika....
-------------------------------------------------------------------------------
A tu zajawka jeszcze nie objezdzonego Zimorodka:

II/15
Poniedziałek, 11 kwietnia 2011 | dodano:11.04.2011 Kategoria runo
- Temp.: 10.0°C
- HRavg 156
- Kalorie: 990kcal
- Aktywność: Jazda na rowerze
56min, ciezko bylo, duzo poszedlem pod gore (max chyba ponad 176bpm)
chcialem sprawdzic, czy miejsce znalezione na googlemaps jest jakims rodzajem starego umocnienia Twierdzy Krakow... czy nie;) - Niestety to tylko dziwne zapadlisko, za to niedaleko w witkowickim lasku wpadlem na szyby (jeden caly zasypany) w zboczu gorki, przyjde tam kiedys z latarka:)
---------------------------------------------------------------------------------
Ciasto francuskie w 10min mozna nadziac czymkolwiek (wisnie z kompotu, brzoskwinie z puszki) + np. kostka czekolady jak ktos lubi:) - po kolejnych 15min (piekarnik rozgrzany do 200C) mamy cieple pyszne ciasteczka:
chcialem sprawdzic, czy miejsce znalezione na googlemaps jest jakims rodzajem starego umocnienia Twierdzy Krakow... czy nie;) - Niestety to tylko dziwne zapadlisko, za to niedaleko w witkowickim lasku wpadlem na szyby (jeden caly zasypany) w zboczu gorki, przyjde tam kiedys z latarka:)
---------------------------------------------------------------------------------
Ciasto francuskie w 10min mozna nadziac czymkolwiek (wisnie z kompotu, brzoskwinie z puszki) + np. kostka czekolady jak ktos lubi:) - po kolejnych 15min (piekarnik rozgrzany do 200C) mamy cieple pyszne ciasteczka:

I/15 (taki se twarog)
Wtorek, 5 kwietnia 2011 | dodano:06.04.2011 Kategoria runo
- Temp.: 13.0°C
- HRavg 152
- Kalorie: 945kcal
- Aktywność: Jazda na rowerze
czas 55min (max 3min na postoje i chod przy swiatlach)
dystans okolo 8,6km
trasa na gorke narodowa (dobry pomysl bo jest lagodniej niz od razu na ul.wegrzecka), pozniej do lasku witkowickiego i powrot przez wegrzecka. Miasto wieczorem (~20tej) wyglada super, powietrze bardzo rzeskie.
hity dnia to "Janek Wisniewski padl" Gownoprawdy, Zazuzi i Przemko
-------------------------------------------------------------------------------
a tu taka wariacja na temat podawania zwyklego twarozka z dymka:
dystans okolo 8,6km
trasa na gorke narodowa (dobry pomysl bo jest lagodniej niz od razu na ul.wegrzecka), pozniej do lasku witkowickiego i powrot przez wegrzecka. Miasto wieczorem (~20tej) wyglada super, powietrze bardzo rzeskie.
hity dnia to "Janek Wisniewski padl" Gownoprawdy, Zazuzi i Przemko
-------------------------------------------------------------------------------
a tu taka wariacja na temat podawania zwyklego twarozka z dymka:

I/14 odpoczynkowy (przepis: caprese)
Czwartek, 31 marca 2011 | dodano:04.04.2011 Kategoria runo
- Temp.: 19.0°C
- Aktywność: Jazda na rowerze
Zupelnie lajtowo, bez oprzyzadowania pobieglem sobie do Cyklo po niebieski pancerz, szarego nie bylo ;(
calosc okolo 40-50min, bieg okolo 30min
----------------------------------------------------------------------------------
i (chyba znow) moj ulubiony Caprese (juz nie moge sie doczekac truskawek i ich polaczenia z pomidorkami i octem balsamicznym!) - prostota tego przepisu az boli:
calosc okolo 40-50min, bieg okolo 30min
----------------------------------------------------------------------------------
i (chyba znow) moj ulubiony Caprese (juz nie moge sie doczekac truskawek i ich polaczenia z pomidorkami i octem balsamicznym!) - prostota tego przepisu az boli:

III/13 (pzepis: szybkie i tanie tosty)
Wtorek, 29 marca 2011 | dodano:29.03.2011 Kategoria runo
- Temp.: 15.0°C
- HRmax: 171
- HRavg 151
- Kalorie: 841kcal
- Aktywność: Jazda na rowerze
odczyt z 49min (3 chod, pozniej pelen bieg trzymajac sie wiekszosc czasu okolic 153-155)
7,3km
cud miod pogoda! czerwony zachod slonca (godz. ok.18), cieplo ale nie goraco, wiaterek. Dobre, w miare rowne tempo, nieduzo wzniesien (pod oswiecenia hopkami, po cmentarzu, pod gorke na laki oswieceniowe i pod gorke do zbiegu obok pana cogito, ale szybki powrot z okolo 170 do 140-150).
------------------------------------------------------------------------------
Przepis jest dla malo wybrednych, ale moze smakowac. Tosty sa tanie i proste. Potrzeba tylko niezbyt swiezego pieczywa, serka topionego, kawalka jakiejs wedliny i pomedorka lub koncentratu/ketch'upu.
Ser zolty jest zastapiony topionym, pieczywo sie odswieza samo w piekarniku, a wedlina moze byc juz spokojnie podeschnieta, i tak zalezy nam na tym by sie mocno spiekla. Jesli sa pomidory, niech sie rowniez mocno po-rozpadaja pod wplywem ciepla.
Przyprawy to glownie tymianek, majeranek lub oregano - w duzej ilosci. Wyglada chyba spoko?
7,3km
cud miod pogoda! czerwony zachod slonca (godz. ok.18), cieplo ale nie goraco, wiaterek. Dobre, w miare rowne tempo, nieduzo wzniesien (pod oswiecenia hopkami, po cmentarzu, pod gorke na laki oswieceniowe i pod gorke do zbiegu obok pana cogito, ale szybki powrot z okolo 170 do 140-150).
------------------------------------------------------------------------------
Przepis jest dla malo wybrednych, ale moze smakowac. Tosty sa tanie i proste. Potrzeba tylko niezbyt swiezego pieczywa, serka topionego, kawalka jakiejs wedliny i pomedorka lub koncentratu/ketch'upu.
Ser zolty jest zastapiony topionym, pieczywo sie odswieza samo w piekarniku, a wedlina moze byc juz spokojnie podeschnieta, i tak zalezy nam na tym by sie mocno spiekla. Jesli sa pomidory, niech sie rowniez mocno po-rozpadaja pod wplywem ciepla.
Przyprawy to glownie tymianek, majeranek lub oregano - w duzej ilosci. Wyglada chyba spoko?

II/13 (sniezyca! + przepis Fasolka z Boczkiem 15min)
Sobota, 26 marca 2011 | dodano:26.03.2011 Kategoria runo
- Temp.: 3.0°C
- HRmax: 171
- HRavg 158
- Kalorie: 938kcal
- Aktywność: Jazda na rowerze
odczyt z 52min (3chod, kilka postojow bo tel., przejscie itd.)
dystans 8,5km.
siedzialem glownie na 163-169, sporo gorek
calosc w trakcie zamieci snieznej :/
kierunek na Gorke Narodowa (mozna to zrobic w 30min najkrotsza droga:)
--------------------------------------------------------------------------
A i szybki przepisik na smaczne danie w 15min.
1.Boczek albo bekon albo jakis baleron podsmarzamy na patelni w okolo 3-4 lyzkach oliwy/oleju slonecznikowego (cos aromatycznego).
2.Gdy mieso ma juz kosystencje taka jak lubimy (mocno spieczone/mniej), zdejmujemy je z patelki
3.wsypujemy do tego oleju spod miesa mrozona fasolke (zielona wyglada ladniej, ale obie smakuja bardzo podobnie;)
4.trzymamy ja az zmieknie, znowu wrzucamy mieso. Solimy i mocno pieprzymy (polecaja pieprz bialy, ale nie kazdy lubi jego flejwa;)
voila!

dystans 8,5km.
siedzialem glownie na 163-169, sporo gorek
calosc w trakcie zamieci snieznej :/
kierunek na Gorke Narodowa (mozna to zrobic w 30min najkrotsza droga:)
--------------------------------------------------------------------------
A i szybki przepisik na smaczne danie w 15min.
1.Boczek albo bekon albo jakis baleron podsmarzamy na patelni w okolo 3-4 lyzkach oliwy/oleju slonecznikowego (cos aromatycznego).
2.Gdy mieso ma juz kosystencje taka jak lubimy (mocno spieczone/mniej), zdejmujemy je z patelki
3.wsypujemy do tego oleju spod miesa mrozona fasolke (zielona wyglada ladniej, ale obie smakuja bardzo podobnie;)
4.trzymamy ja az zmieknie, znowu wrzucamy mieso. Solimy i mocno pieprzymy (polecaja pieprz bialy, ale nie kazdy lubi jego flejwa;)
voila!


I/13 (test nuggets + sos mexykanski)
Środa, 23 marca 2011 | dodano:24.03.2011 Kategoria runo
- Temp.: 15.0°C
- HRmax: 176
- HRavg 155
- Kalorie: 864kcal
- Aktywność: Jazda na rowerze
Odczyt 48min 49sek. (3min chod, 1min przerwa na rozciag zastanej nogi)
Trasa podobna do ostatniej -> kierunek cmentarz. 176 wykrecone pod gore na os. oswiecenia, moze i moglbym wiecej (dlugie powolne kroki;) ale sciezka skrecila w dol...
Testowalem dzis sobie fixa knorr-a tj. kurczaczek obtoczony w mleczku i fixie + platki kukurydziane a do tego sos oparty na ketchupie i soku pomaranczowym! BANAL i obiad w 15min. Spokojnie polecam, do tego tylko salata co by sie nie zapchac zbytnio.
Trasa podobna do ostatniej -> kierunek cmentarz. 176 wykrecone pod gore na os. oswiecenia, moze i moglbym wiecej (dlugie powolne kroki;) ale sciezka skrecila w dol...
Testowalem dzis sobie fixa knorr-a tj. kurczaczek obtoczony w mleczku i fixie + platki kukurydziane a do tego sos oparty na ketchupie i soku pomaranczowym! BANAL i obiad w 15min. Spokojnie polecam, do tego tylko salata co by sie nie zapchac zbytnio.

III/12 (przepis: szybka i prosta lasagne z feta)
Poniedziałek, 21 marca 2011 | dodano:21.03.2011 Kategoria runo
- Temp.: 8.0°C
- HRavg 148
- Kalorie: 725kcal
- Aktywność: Jazda na rowerze
Odczyt z 43min. Pogoda doskonala. Traska wzdluz rzeczki na traske dualowa, pozniej przez cmentarz.
Tetno max moze ze 165-9, mimo gorek. Staralem sie trzymac 150-155, co akurat na asfalcie jest dosc proste. Prawdopodobny dystans ~6km
Obiadek rowniez banalny: lasagne wykonana z puszki krojonych pomerdolcow za 1,5pln, kawalkow sera zoltego i sera feto-podobnego + przyprawki i czosnek. Na focie resztki ;)
Tetno max moze ze 165-9, mimo gorek. Staralem sie trzymac 150-155, co akurat na asfalcie jest dosc proste. Prawdopodobny dystans ~6km
Obiadek rowniez banalny: lasagne wykonana z puszki krojonych pomerdolcow za 1,5pln, kawalkow sera zoltego i sera feto-podobnego + przyprawki i czosnek. Na focie resztki ;)
